niedziela, 31 marca 2013

Cała prawda: Derby Warszawy oczami Polonisty.


Ten blog był zawsze miejscem otwartym na opinie wszystkich kibiców Polonii. Nadszedł czas by głos tych, którzy walczą o Polonię wolną od rasizmu, faszyzmu i innych tego typu zbrodniczych ideologi, został wreszcie usłyszany. Na ostatnim meczu doszło do bandyckiego ataku na kibiców Polonii, którzy sprzeciwiają się wszelakim totalitaryzmom na trybunach naszego stadionu. Poniżej komunikat, pod którym zdecydowanie się podpisuję - przede wszystkim dlatego, że mówi całą prawdę i przedstawia wartości, które podzielam: 

"65 minuta meczu, drużyna przegrywa. Wszyscy zdzieramy gardła by wspomóc naszą Polonię. Czarne Koszule potrzebują dopingu CAŁEJ Kamiennej. Nagle ni stąd ni zowąd grupa chłopaczków z rasistowskimi emblematami zaczyna wznosić nacjonalistyczne hasła w stronę antyrasistowskiej grupy kibiców Polonii (którzy obecni są przy Konwiktorskiej od ponad dwudziestu lat). Ewidentnie nie spodobały im się szale z przekreślonymi swastykami, które miało kilkadziesiąt osób. Najwyraźniej woleliby aby swastyki nie były przekreślone. Zostali wygwizdani przez większość braci po szalu. Jeden z antyrasistów podszedł do nich aby wytłumaczyć im w twardych słowach, że nie ma zgody na trybunie na takie zachowania. Kilkunastu nacjonalistów rzuciło się na niego. Antyrasiści ruszyli mu z pomocą. Sytuacja eskalowała. Nacjonaliści jakby tylko na to czekali. Ewidentnie ważniejsza była dla nich tego dnia obrona swastyki niż same derby.  Aby jednak zamydlić ludziom oczy rozpuścili w mig info, że zerwana została flaga "Precz z komuną". Szczyt propagandy w iście stalinowskim stylu! Mało tego - swoim dokonaniem pochwalili się po konfidencku od razu w Internecie. Kilku gówniarzy na Polonii ma problem ze skreśloną swastyką i chyba zapomnieli, że Polonia także tym różni się od Legii, że nie ma na Konwiktorskiej miejsca na chore ideologie. Tak było przed wojną, po wojnie, tak jest też i dziś! PRECZ Z NAZIZMEM. PRECZ Z KOMUNĄ. POLONIA WARSZAWA."

J.